Brak nuty w śpiewie i butu na szczęście (Analiza wielkanocna Love Music)

Ekhm... Witam!
Tak, ciekawie się złożyło, że wracam po dość krótkim czasie, jak na "zawieszenie działalności", o którym pisałam w poście pożegnalnym... Już wyjaśniam.
Wkrótce będzie Wielkanoc, aktualnie szkoły zostały pozamykane, więc mogę chociaż na moment odpocząć od trudów nauki w ekonomie. Pomyślałam sobie zatem: czemu by nie znaleźć jakiegoś opka do analizy, skoro mam dużo czasu wolnego? No i znalazłam. W dodatku jest napisane tak słabo, że ktoś mógłby odważyć się na określenie: "prowokacja". Mimo to wezmę je na warsztat; przecież mamy święta wiosenne, kto zabroni?
Link do opka: http://lovemusiclo.blogspot.com/2013/06/prolog.html
Analizuje Deni.
  
Prolog ... 
W Wielkiej Brytanii , mieszkają dziewczyny  , a dokładnie 5 dziewczyn : Olivia Ganzas , Selena Ruso , Perrie Edwartys , Cher Olav ,Jade Janstrevech. Każda z nich miała jedno marzenie ,zostanie sławna piosenkarką. Postanowiły wystąpić w X- faktorze.. Bardzo chciały poznać sławny zespól One Direction.....
Stawiam dodatkowe wielokropki, że im się to uda, prędzej czy później.
Oczywiście wszystkie chciały zostać jedną piosenkarką. Nie mam pojęcia, jak to zrobią, ale życzę powodzenia.

Bardzo długo się do tego wystepu przygotowywały.
Olivia przygotowała piosenkę Selena Gomez & The Scene - Love You , Selena Taylor Swift  Trouble , Cher Carly Jea Jepsen Call my maybe ,Perrie Rihanna Diamonds , Jade Demi Lovato Heart Attack.....

   Codziennie przez miesiąc powtarzały sobie wybrane przez nie piosenki......... 
 Zajączek Wielkanocny chyba już tu był i zostawił mnóstwo bobków. Taki prezent dla niegrzecznych dzieci.

Rozdział 1

Nadszedł  dzień występu , każda bardzo się stresowała. Po zaśpiewaniu przeszły do kolejnego etapu. Były bardzo podekscytowane 
Khym khym, to wszystko? Autorka widocznie postawiła na walenie prosto z mostu niesamowitością merysujek, podczas gdy niektóre wolą dokładnie opisać niesamowite wyczyny swoich bohaterek. Hał oridżinal.

 - Gratuluję !- Powiedziała Selena.

 - Dziękuję ! – odpowiedziały razem dziewczyny.

 Następnego dnia dziewczyny dostały sms od Organizatora ,że muszą zaśpiewać jedną piosenkę One direction. Selena długo się zastanawiała i wybrała Rock me , Perrie one thing , Olivia Gotta be you , Cher  Live While We're Young, Jade Irresistible.
Ciekawe, że poproszono je akurat o zaśpiewanie piosenek 1D, podczas gdy one bardzo chcą poznać 1D. Czyżby to przeznaczenie?!

 Miesiąc  póżniej nadeszedł ten dzień . Pierwsza była Jade…

 Zaśpiewała swoją piosenke i powiedziała :

    - Dziękuję!!

- Nasz ładny głos ale – powiedziała jurorka

- Brak tego czegoś. Tej nuty w głosie –dodał juror

 W przypadku śpiewu to brzmi paradoksalnie. Coś jak: "Brakuje pieczenia w tej pieczeni".

   - Rozumiem – powiedziała Jade

 - Nie –powiedział juror

- No niestety – dodała jurorka

- Nie-powiedział juror

- Ach. Dziękuję-powiedziała Jade i poszła za kulisy.

    Już zapowiadali Perrie

- Powodzenia – powiedziała Jade

- Dziękuje-zaśmiała się Perrie –Ale ja się na bank dostanę. Lepiej śpiewam od ciebie o milion razy- wybuchła śmiechem.

 Perrie tak bardzo skromna i wyrozumiała wobec przyjaciółki(?). Już czuję, kto będzie "tym zUym".

Po zaśpiewaniu piosenki jurorzy tylko pokiwali głową.

 - Nie ,Nie ,nie – powiedzieli.

    Perrie poszła za kulisy

 - Ale jak to ja się nie dostałam-Rozpłakał się –To wszystko przez ciebie Jade .

 Tak, Jade! To twoja wina, że Perrie zmieniła płeć z rozpaczy! To, że jurorzy dostali jedną głowę, też!

- Ale ja nic nie zrobiłam tez się nie dosałam (dąsałam?) –odpowiedziała

         Perrie wyszła z budynku płacząc i trzaskając drzwiami.

- O teraz ja-powiedziała Cher uśmiechając się do Jade-Nie przejmuj się.

-Powodzenia-powiedziała Jade

- Nie dziękuję – uśmiechnęła się Cher

 Następna skromnisia.

[Nie wiadomo po co, ale pojawia się tekst piosenki, którą rzekomo śpiewa Cher.]

No powiem  szczerze jestem pod wrażeniem. Piosenka jakby układana tylko dla ciebie. Głos nuta dźwięczności –zachwycała się jurorka-Ach ,Ach po prostu brak słów………Jestem na tak
- Ja też- powiedział juror  
- Ja też-powiedział juror

- Dzienkuję – powiedziała Cher schodząc ze sceny.. 

Tu za dużo, tu za mało... Te kropki to chyba jednak głąby kapusty - Zajączek zeżarł te na dole, a do tych z góry jeszcze nie dotarł.

No i Cher, co to za wychowanie? "Dziękuję" przez -en? Fstyt! 
 
Gratuluję-powiedziała Jede –Pięknie śpiewałaś.

Dziękuję-powiedziała Cher uśmiechając się- Ty też , ja tutaj występuję już jakieś 2 lata i nigdy nie wygrywam

A ja tu jestem pierwsz raz –powiedziała Jade

No to się w ogóle nie przejmuj-Powiedziała Cher-Oni już tacy są, podoba im się tylko piosenka ,a -nie samo wykonanie nic tylko piosenka ,melodia i słowa. W   ogóle nie interesuje ich nasz śpiew. -Sama do tego dojdziesz po kilku razach. 

Śmiem twierdzić, że nawet jak jurorów obchodzi cokolwiek innego niż osobowość artysty, to zazwyczaj nie są aż tak durni, żeby brać beztalencie do showbiznesu z powodu piosenki, którą zaśpiewało, bo poszliby z torbami.

  Ale to znaczy ?- rozpłakała się Jade

-Bardzo mi przykro. Ale tak to już jest w życiu. Na początku tez w to nie chciałam uwierzyć ale teraz -to jest prawda-powiedziała Cher

Czyli jak nie chciała w o uwierzyć, to było to kłamstwem?
  

-Trzy razy nie –płakała Olivia-jak ci się to udałao ?!

-Ja już tu 2 lata tak, za każdym  razem rozczarowanie. Ale nie rezygnuję z marzeń, walcze cały czas - powiedziała Cher  

 - ..Nieprawda!-krzyknęła Olivia i poszła 

 Kolejną kandydatką na najbardziej irytującą postać opka jest...  

- Teraz Selena – Powiedziała Jade

- Gratuluję , ładnie śpiewałaś-powiedziała Selena wchodząc za kulisy 

- Dziękuje. I co ?- zapytała Cher

- Nie ,Nie, Nie. Ale nie przejmuje się –uśmiechnęła się Selena

- I tak trzymajmy- powiedziała Cher .

Te lasencje zaginają czasoprzestrzeń, mają kryształową kulę czy może autorce nie chce się opisywać ich występów z taką "gracją" jak u Cher? Bo stawiam to ostatnie.

W dodatku nie wiadomo, dlaczego casting odbywa się za kulisami, a nie na scenie, skoro Selena musiała tam iść.

[Na przekór werdyktom jurorów, dziewczyny postanawiają założyć zespół. W tym celu umawiają się w budynku, w którym był casting, "na 12".]

Następnego dnia dziewczyny spotkały się w budynku o 12.

  -No hej!-krzyknęła Cher
- Hejka – powiedziała Jade
-  Cześć- powiedziała Selena
- No więc tak…. Nasz zespół może być popowy- zaproponowała Cher
-Przepraszamy za spóźnienie – powiedziały wchądząc do budynku Olivia i Perrie- Teraz możemy aktywować nasz zespół.

Aktywować? Skoro dopiero postanowiły, że założą zespół, to raczej nie mają czego aktywować.

 - No dobra. Wy tez możecie – powiedziały razem Cher, Jade i Selena.

      - Ale bez żadnych kłótni- powiedziała Jade.

Znajcie łaskę Pań. Już wiedzą, że to wy i nikt inny będziecie powodować kłótnie.

 

Oczami Jade 

   Dlaczego one muszą tutaj być? Nie lubie ich. Perrie zarozumiała , gwiazdka wielka a Olivia wydaje się miła , wesoła ale to tylko pozory.

Po tym, jak autorka niemal nakreśliła jaskraworóżowym kółeczkiem, kto będzie"tym zUym", nie dziwię się tej opinii.

 Oczami Perrie 

 - Nasz zespół będzie się nazywał Love Rock  n roll- powiedziałam

- Nie Love Music - wkurzyła się Selena

 - Nie nie nie Love London - krzykneła Cher

- Love Paris - powiedziała po francusku Olivia

- Nie nasz zespół będzie Love Music . Będzie popowy-Powiedziała Jade..
- No dobra. Spotkajmy się jutro przed  ,ZTR,,( czyli zespół twórzmy razem )o 14 : 55. Bo wcześnie nie mogę - powiedziała Selena
No ja też. Zgadzam się-powiedziała Olivia. 

Lulz, co te dziewczyny? Kłócą się o nazwę zespołu, ale jak jedna powie: "Nie, będzie Love Music, bo tak", to pozostałe zamykają dzioby.

Poza tym, co to jest ZTR? Nazwa baru? Nawet wytłumaczenie skrótu nic mi nie mówi.

 Wszystkie dziewczyny zgodziły się na propozycję Jade. Każda z nich wymyśliła sobie przezwisko: Jade,, Jadal,, Cher,, Cheryl ,, Olivia,, Oliva, Selena,,Selka Perrie,, Princes,.
Potem dziewczyny poszły do swoich domów...

 Świętujmy! Pojawił się poprawny wielokropek!

No i propsy dla Olivii - z pewnością będzie miała szacun  na dzielni.

Rozdział 3
 Następnego dnia dziewczyny spotkały  się przy ,, ZTR,,
Perrie była ubrana w kwiatowe spodnie, szarą bluzkę i miętowe szpilki..
Olivia miała na sobie kolorową bluzke, szorty z ćwiekami, buty miętowe na koturnie, kurtkę Jans naszyjnik serce i torbę One Direction,
Jade miała czarno białą bluzkę, czarną spudniczkę(!!!) i czarne butu z ćwiekami i naszyjnik.
Selena miała neonowe spodnie i paznokcie białą bluzke i trampki i branzoletkę.
Cher miała bluzke szorty brampki neonowe i branzoletkę.
Dowiadujemy się tutaj ciekawych rzeczy: Jade ma głupka na szczęście, a Cher taszczy jakieś bramki - też na szczęście, jak mniemam.

Ok to tak nasz zespól nazywa się Love Music i jest popowy - powiedziała Cher
- Rozumiem. Kto będzie w tym zespole ?- zapytała na s się pani która nas zapisywała
-  Olivia Ganzas
Selena Ruso Perrie Edwartys Cher Olav Jade Janstrevech - powiedziała Cher
- Dobrze proszę poczekać na dyrektora- powiedziała Pani
 Aaa, czyli Zespół Tworzymy Razem to coś w rodzaju punktu rejestracji zespołów muzycznych? To dość dużo wyjaśnia, jak na opko.

Oczami Olivii
Siedzimy już tutaj jakieś dobre 3 godziny i nic. Musimy być sławne jak One direction. Muszę ich poznać. Och ale było by fajnie gdybym była dziewczyna Liama..
Może w dwudziestym którymś rozdziale tego gniota ci się uda, kto to wie... Twoja skromność *khym* i dystans do siebie *khym* mogą zapewnić ci sukces, nie powiem.

 Oczami Jade
Muszę poznać i być dziewczyna Austina Mohona  
To tyle w kwestii aspiracji życiowych tej pani. Poza zostaniem sławną piosenkarką.

 - -To te panie- powiedziała Pani
- Wasz zespól jest aktywowany - powiedziała dyrektor ZTR
- Jesssssss - krzyczały dziewczyny (Bez komentarza)
-Poznam One direction - krzyczała Olivia
-Poznam Austina Mohona - Krzyczała Jade
- A ja Little Mix- krzyczała Selena 
- A ja Justina Bibera i zgięte go na placek -krzyczała Cher.
Ino wezmę mietłę i zgnietę szkodnika!
 
-A ja Pidbula - krzyczała Perrie..
- Powodzenia- powiedział dyrektor
 Pitbull patrzy autoreczce przez ramię i płacze, a dyrektor ZTR zmienił płeć. To już drugi taki przypadek.

 Potem dziewczyny poszły do wytwórni , by spróbować się zapisać
Poszły do ZTR, żeby zapisać swój zespół, a do wytwórni idą, żeby zapisać go po raz drugi - to taka sztuczka, coś jak ubezpieczenie w razie wypadku.

Rozdział 4
 Potem dziewczyny poszły do wytwórni , by spróbować się zapisać.
- Witam. Panie były omówione?- zapytała sekretarka
- My nie. Chcemy....Założyłyśmy właśnie zespół-powiedziała Perrie
- Więc ?......................Acha   już rozumiem proszę sobie tutaj usiąść i poczekać-odpowiedziała
-Dobrze- powiedziały dziewczyny
Jak miło! Autorka zostawiła miejsce na to, aby czytelnik sam wymyślił, co dziewczyny chcą zrobić w związku z założeniem zespołu.

   Sekretarka  poszła do pokoju dyrektora było słychać jak rozmawiają ..
- Dziewczęta....... Zapraszam-zawołała sekretarka
Oczami Jade
Weszłyśmy do pokoju dyrektora. Na ścinach  wisiały płyty.
- No więc tak wszystko o was już wiem Love Music......
Ciekawe, co takiego mógł wiedzieć nieznany nam wytwórca muzyczny o amatorkach, które przylazły do niego ledwo po rejestracji zespołu...

 Zastanawiam się nad waszą karierą.Cher dostałaś się do 2 edycji x faktor nie zmarnuj takiej okazji.....................Przyjmuję was-powiedział dyrektor
 I tu znowu jest miejsce dla respondenta, by sam wymyślił przebieg wydarzeń między rozmyślaniami dyrektora, a jego zgodą. Ja twierdzę, że te laski odurzyły go mlekiem kokosowym czy czymś tam, bo nikt o trzeźwym umyśle nie podjąłby takiej decyzji na pierwszym spotkaniu z bandą dziewcząt, które, co ciekawe,  wiekowo pasują do 1D (21, 20, 20, 20, 18).
 
Wtedy zaczęłyśmy krzyczeć i skakać ze szczęścia dyrektor powiedział nam że mamy jutro o 13:50 być u niego to omówimy szczeguły(!). Potem wyszłyśmy z pokoju sekretarka poodwiedzała:
- Gratuluję wam dziewczyny. Macie wielki talent.Nie zmarnujcie takiej okazji..
Z tym talentem to chyba jednak przesadzone, skoro tylko Cher dostała się do X Factor. Wróć, "x faktor".

Rozdział 4
  Następnego dnia dziewczyny spotkały się w budynku.Musiały troszeczkę poczekać ponieważ dyrektor miał spotkanie po jakiś 30 minutach dyrektor wyszedł i powiedział:
-Wasze konto na YouTube,, LOVEMUSICVEVO,, teraz zapraszam na sesję.
Nie, dwa przecinki obok siebie z jednej i drugiej strony nie dają cudzysłowu. Czy nikt nie może tego zrozumieć?!

Oczami Perrie
[Sesja się zaczyna, dziewczyny mają robić pozy "jak z jakiś piosenek", atmosferka taka sobie. Ciach!]

 O 17:00 przyszedł po nas dyrektor i powiedział :
-Od teraz to jest wasza menadżerka nazywa się   Agnes [Agnieszka] [Edyta ]Edith Grant.
-Witajcie ! A to moja córeczka Meg[Gosia].
Autorka chce się popisać wiedzą albo szczerze wierzy, że tworzy literaturę dla osób mało inteligentnych. Po cholibkę w ogóle tłumaczy zagraniczne imiona?

Mam nadzieję że miło będzie się z nami pracować.Niestety muszę już iść -powiedziała nasza menadżerka a potem wyszła z pokoju....
Jak się pojawiła, tak znikła. Prawie zapomniałam, że jakakolwiek nowa postać została wprowadzona.

Oczami Perrie
Nie chciałam, żeby dziewczyny dowiedziały się, że nasz dyrektor to mój.......brat.Ale nie chcę go znać zabił mi siostrę.

*Dum dum duuum* Wyczuwam angst nad mhroczną przeszłością.

Dlatego postanowiłam z nim porozmawiać jak dziewczyny pójdą do domów..I o 19:30 nadarzyła się właśnie taka okazja  dziewczyny poszły a ja weszłam do pokoju mojego brata.
- O moja siostrzyczka - uśmiechnął się
-Musimy porozmawiać.Ale nie o pracy - powiedziałam
-Ile razy ci mam mówić że to był przypadek naprawę nie chciałem zabić  Sue[ Zuzanne]Zrozum to wrezcie- krzyczał.
Tyle tu emocji jak przy gotowaniu makaronu; byle by tylko nic nie wykipiało.

[Perrie nie chce, żeby się wydało, że oboje są rodzeństwem.]

Rozdział 5
  Oczami Perrie
-Czekaj ! - krzyczał
- Na co ?- zapytałam
Wtedy przyszły dziewczyny
  Oczami Olivii
 Weszłyśmy do budynku i usłyszałyśmy kłótnie pomiędzy Perrie a Bartholomew [Bartłomiej] naszym dyrektorem.Zaraz przyszła nasza menadżerka i pokazała nam tekst naszej 1 piosenki ,,Love,,
 Genialny umysł autorki nie zawiódł i spłodził wyjątkową i pełną refleksji nazwę, idealną na tytuł pierwszej płyty bohaterek. Prawda? Niestety nie.

poszłyśmy do studia nagraciarnię przerobionego.. Po kilku minutach zaczęłyśmy śpiewać.Byłyśmy bardzo zdenerwowane, dobrze że już umiałyśmy tekst..
Wróć. Wcześniej okazało się, że dziewczyny widzą tekst piosenki po raz pierwszy, a teraz umieją go na pamięć? W takim razie mają fotogeniczną pamięć.

Po nagraniu wyszłyśmy z studia
 - Przepraszam. Muszę wam to powiedzieć-powiedziała Perrie
- Co?-zapytała Jade
- Dyrektor jest moim bratem jego ojciec ożenił się z moją mamą 12 lat temu. Nie chciałam wam tego mówić bo on...............................................- powiedziała Perrie
Proszę Państwa, mamy rekord w szadzeniu bobków w tekście! Ile tu mamy? Dwie, cztery... czterdzieści siedem kropek!

-Bo on co ?- zapytała Selena
-Bo on zabił moją siostrę 10 lat temu.Mieli wypadek samochodowy on przeżył ale ona nie-rozpłakała się Perrie
I tak kończą się w opkach postanowienia typu: "Nikt nie może się dowiedzieć o mojej mhrocznej przeszłości".

[Okazuje się, że rodzice Perrie wyjechali do Norwegii, gdzie zamieszkali, znaleźli  pracę i prawdopodobnie chcieli uciec od problemu brata mordującego siostrę. Ciach.]

Rozdział 7
Oczami Seleny
Trochę było mi przykro z powodu Perrie. Dlaczego nam wcześniej tego nie chciała powiedzieć, czego się bała ?
- Dziewczyny musicie nagrać teledysk do ,,Love,, W nim będzie London Eye, Big Ben.Pojedziecie też do Paryża i tam wieża eiffla, potem do statuy wolności w USA-powiedziała nasza menadżerka.
- Super - powiedziałam
- A na ile ?- zapytała Cher
- Na 1 miesiąc- odpowiedziała mendżerka- Jutro wyjeżdżamy !
- Dobrze, że już są wakacje !- krzyknęła Olivia
Naprawdę jeden miesiąc wystarczy im, żeby jechać z całym sprzętem i ludźmi do wymienionych lokacji i zrobić satysfakcjonujące zdjęcia do teledysku? Nie znam się na tym, ale nie sądzę, by miesiąc wystarczył...
 [...]
 Rozdział 8
[...]
Oczami Perrie
Bałam się powiedzieć to menadżerce przecież chodzi tutaj o jej córkę  Meg'an . Gdy pakowałyśmy się do autobusu przyszedł Zayn, on jest moim dobrym kolegą i pocałował mnie na pożegnanie w policzek a ja go w ..... w usta.Przecież to jest chłopak Mag..
Ło pieruńcio, coś przegapiliśmy? Kiedy Perrie poznała Zayna? Co jest nie tak z Meg? Co tu się w ogóle stało? Tyle pytań!

 Oczami Jade
Całą podroż Perrie wyglądała jakoś dziwnie. Ale to co zrobiła Mag'an to było podłe... Meg pasuje do Zayna.
- Ej to co Zayn to byłaś ty ?- zapytałam
 Oczami Perrie
Gdy Jade to powiedziała. skąd ona o tym wie ?
- No. Ale nie mów tego nikomu- powiedziałam
-Ok- uśmiechnęła się
Cały ten czas myślałam o Zaynie...  Ja chcę z nim być. Wiem że on jest z Meg'an. Ale ja chcę...
  Ja pierdzielę, totalnie nie pojmuję, co takiego nie doczytałam, że nie rozumiem, co pisze autorka! Ponoć się okazało, że córka menadżerki jest dziewczyną Zayna z 1D, ale nigdzie nie było nawet napisane, jak dziewczyny poznały chłopaków z 1D!

- No dziewczęta.Już jesteśmy na miejscu. Paryż !- krzyknęła menadżerka
- Wow- zachwycała się Cher
- No - oglądała Jade
A stałam jak ten słup. I rozmyślałam o Zaynie.
- Jutro zaczynamy kręcić teledysk to nasz hotel - powiedziała menadżerka- Pokoje !!!!! Jade 17 Selena 20 Perrie 16 Cher 21 Olivia 12. A ja .................. 33.
Ta menadżerka ewidentnie coś knuje! Świadczy o tym te osiemnaście kropek budujących napięcie.

Rozdział 9
Następnego dnia dziewczyny spotkały się przy hotelu.
 Oczami Perrie
Muszę wysłać mu wiadomość. Wybrałam numer do Zayna i zaczęłam pisać wiadomość.
,, Wiem że jesteś z Megan ale ja ciebie kocham. Naprawdę.. I wysłałam.
Po 30 min zaczęliśmy kręcić teledysk na plaży..Nawet nie wiem kiedy zadzwonił muj(!) telefon była to wiadomość od Zayna,, Ale ja ciebie nie. Zrozum to. Perrie jesteś bardzo ładną dziewczyną i wo gule ale nie pasujemy do siebie a poza tym ja kocham Megan . Zrozum to..
Miło wiedzieć, że Zayn konsekwentnie broni swojego związku z Megan zamiast olać ją dla pierwszej lepszej śliniącej się do niego Mary Sue. Trzymam kciuki i życzę wytrwałości. 

 wtedy rozpłakałam się i pobiegłam do hotelu.
Oczami Olivii
Co ona wyprawia? Teraz gdy kręcimy teledysk szczela (hehehehe) fochy ?
- Perrie stój. Czekaj wracaj !!!!!!!!!!!!!!!!!!!- krzyczała nasza menadżerka
- Nie !!!!!!!- krzyknęła przez płacz Perrie
Niesamowite! W tym samym opku ustanowiono rekord w stawianiu wykrzykników! Dziewiętnaście znaków z rzędu!

  Oczami Cher
Ja ją kiedyś zabiję. Cały czas zachowuję się jak jakaś księżniczka. Nie zdobędzie Zayna. Chce być piosenkarką no więc nie może robić więcej takich akcji.
Tak naprawdę wiele młodych gwiazdek robi takie akcje, ale o większości z nich nie mówi się w mediach.

  Oczami Perrie
Dobiegłam do hotelu i szybko wpadłam do mojego pokoju i rzuciłam się na fotel.Łzy coraz bardzie leciały. Nie umiałam ich powstrzymać...Jak ona morz(ż)e tak bawić się uczuciami najpierw całuje a potem........
Yyy... Mowa o Megan, co nie? No to skoro ona jest dziewczyną Zayna, to chyba ma prawo całować swojego chłopaka...
A nie, bo przecież musi być tak, jak Marysia chce, a Marysia chce Zayna dla siebie, ale Megan jej przeszkodziła. Niedobra Megan!

Postanowiłam napisać do niego list.Wyciągnęłam kartkę i długopis i zaczęłam pisać.
 Dlaczego mi to robisz ? Najpierw dajesz uczucia miłość a potem ją odbierasz. Mnie tak łatwo się nie pozbędziesz. Będziesz ze mną .Będziemy jeszcze parą bardzo szczęśliwą bez Megan ... Nie chcesz w to wierzyć ale wierz bo to będzie nasza przyszłość. Prawda ? Ale uwierz bo tak będzie wyglądać nasza przyszłość.  Twoja Perrie.
Droga Perrie, z przykrością muszę ci powiedzieć, że jesteś rozwydrzoną pannicą i masz obsesję. 

Wrzuciłam do koperty i poszłam na pocztę.Tam zaadresowałam list i wysłałam.
Zastanawia mnie jego mina na ten list. Po 1 godzinie chodzenia po parku poszłam do hotelowego pokoju.
Czekały już tam na mnie dziewczyny i menadżerka.
- Co ty wyprawiasz ? Kobieto - krzyczała Jade
- Tylko przez ciebie nie możemy dziś nagrać teledysku - powiedziała Cher
- Bardzo przepraszam.- powiedziałam z sarkazmem
- Idiotka. Myśli że Zayn będzie jej - powiedziała Olivia
Niby mogłabym przyznać, że głos rozsądku odezwał się w tym opku, ale Olivia zachowała się wyjątkowo podle, jak na przyjaciółkę. Ło Boru, ja bronię Mary Sue...

 - Co ? Zayn to chłopak Megan - zdziwiła się Agnes - Chcesz jej odebrać faceta ? Perrie ?
 Agnes wyszła z mojego pokoju. To samo po kilku minutach zrobiły dziewczyny.Ja zostałam sama . Nie nawiedzę Olivii .
Chociaż zrobiła mi takie świństwo, nie będę jej nawiedzać, nawet ona sobie na to nie zasłużyła!

To wszystko przez nią. Potem poszłam się umyć i poszłam spać. Lecz cały czas myślałam o Zaynie
Kiedy Mary Sue myśli o chłopaku, którego nie umie zdobyć, to wiedz, że coś się dzieje...

No dobrze, zostawmy Perrie z jej myślami (niech się nimi cieszy, bo bohaterki opka mało kiedy myślą) i zakończmy w tym miejscu analizę.
Czy będzie ciąg dalszy? Wierzę, że tak, chociaż nie obiecuję, że pojawi się w konkretnym terminie, bo wiadomo, jak to u mnie z obietnicami...
Życzę wszystkim wesołych świąt!

Ze studia nagraniowego przerobionego na graciarnię pozdrawia licząca królicze bobki Deni.